APEL

W 2008 r. pojawiłam się – „z ulicy”-  na dyżurze radnej. Szukałam pomocy. Nasza szkoła znalazła się w bardzo trudnej sytuacji, niezawinionej przez nas. Wcześniej pukałam do różnych gabinetów i stopniowo traciłam nadzieję i wiarę w polską demokrację. Radna –

Czytaj dalej

ARTYSTA I TOPOLA

Pewnego dnia Wielki Stary Artysta zobaczył piękną, zdrową, ponad dwudziestoletnią topolę. Ściętą. Jego cierpienie i współodczuwanie z unicestwionym bezmyślnie drzewem było ogromne. Na nic zdały się tłumaczenia tych, co znają się na rzeczy i działając zgodnie z procedurami, uznali, iż

Czytaj dalej