PRZEŁAMUJĄC FALE!

Próbuję rozpocząć pracę nad tekstem do albumu na trzydziestolecie szkoły. Ciężko mi się jakoś zebrać. Myślę o historii Monneta… I zaraz nasuwa mi się tytuł świetnego filmu Larsa von Triera – „Przełamując fale”… Co najmniej dwadzieścia siedem z tych trzydziestu

Czytaj dalej

POWRÓT

Twoja zimowa kurtka na wieszaku… Twoje buty w przedpokoju… Ostatnio używałeś ich w grudniu. Cień Twojego zapachu w garderobie… Za oknem mewa. Krzyczy zaskakująco żałobnie – jak czajka, rozpaczająca po śmierci piskląt… Przemyka kos, niby bezsensownie czarna mysz… Potem frunie

Czytaj dalej