Czasami wiersz staje się poręczą – najtrwalszą, najstabilniejszą, najbardziej nieodzowną…Nie pozwala się przewrócić. Zapewnia: dasz radę, dasz radę, dasz radę; jesteś dzielna!
Trzymam się go obiema rękami. Z całych sił!
To prezent od uczniów w tej godzinie próby:
JULIA HARTWIG, „Gorzkie żale”
Trzeba ich opłakać
bo trzeba nam tych łez
trzeba ich opłakać
bo tak od wieków przystało
Ale tak naprawdę
oni tych łez nie potrzebują
Patrzą na nas z góry i mówią
dobrze dobrze
kiedy widzą
że wydobywamy z siebie dzielność