PODZIW

Dzisiaj moja mama kończy 96 lat. Od września 2017 r. nie wstaje z łóżka. Śpiewamy jej urodzinowo. Jest trochę oszołomiona, bo w jej pokoju zrobił się tłok. Przyszła nawet nasza suczka Luna. Karmię jubilatkę bitą śmietaną z owocami. Tosia zostaje ze mną. Wchodzi na krzesło przy łóżku, żeby było ją widać. Zawsze tak robi, gdy odwiedza prababcię. Mama uśmiecha się szeroko. Mówi do prawnuczki: Podziwiam cię, że tak urosłaś! Uśmiechają się do siebie.

A ja myślę sobie – Podziwiamy cię, mamo, babciu, prababciu, że tak się dzielnie trzymasz! 🙂

Leave a Reply