Nie mam już słów… Nie mam już łez… Zabierają najlepszych! Nie żyje Jan Lityński! Piękny, odważny człowiek! Opozycjonista. Był gościem w naszej szkole w ramach spotkań bardzo cool(turalnych)… Otwarty, ciepły, serdeczny!
Próbował ratować psa, pod którym załamał się lód… Kochał zwierzęta…
Cześć jego pamięci!