A W MONNECIE PRACA WRE…

Zaczęły się wakacje, ale w Monnecie burza mózgów, feeria pomysłów i kreatywności! W tygodniu: 29 czerwca – 3 lipca nauczyciele planowali przyszły rok… Z tym zawsze jest dużo radości i zabawy. W tym roku – jeden smutek – nie pojedziemy we wrześniu na zieloną szkołę. Jeździliśmy zawsze… Pierwszy wyjazd we wrześniu 1992 r. Zaraz po inauguracji roku szkolnego. I tak co roku. Najpierw – do Podlesic, gdzie młodzież oprócz zajęć merytorycznych, programowych mogła wspinać się na skałkach. Nasi nauczyciele mieli uprawnienia instruktorskie. Wchodziliśmy także do jaskiń. Potem przestaliśmy się mieścić w podlesickich pensjonatach. Wybraliśmy kierunek północ i ośrodek sportowy w Cetniewie. Tam świetne wyżywienie i baza sportowa, bliskość plaży. Jeden minus – daleko. Później trafiliśmy do hotelu „Kozioł” w Koźle koło Kolna. Piękne okolice, kajaki, boiska sportowe, kultura i kuchnia kurpiowska, skanseny. Przestaliśmy się jednak mieścić. Jeździliśmy też do „Gwarka” w Pięknej Górze, ostatnio do Broku, do Wilgi…

Zawsze – dzień po rozpoczęciu roku szkolnego. Żeby się lepiej poznać. Żeby się lepiej w swoim towarzystwie poczuć. Żeby łatwiej się było odnaleźć tym, którzy do nas dołączyli. Żeby wspólnie wykreować IB-owski klimat. Nasiąknąć – przed startem – filozofią, której istotą jest przyjaźń i współpraca. A także – wiara w moc jednostki. A także – wiara w moc zespołu. Przekonanie, że nie ma edukacji bez zadawania nieskończonej liczby pytań oraz – bez popełniania błędów. Nie ma też edukacji bez zachwytu i ekscytacji.

 Szczerze mówiąc bez startu w czasie zielonej szkoły nie wyobrażam sobie roku szkolnego.

A jednak w 2020 roku – w poczuciu odpowiedzialności za zdrowie uczniów i nauczycieli – nie zdecydowaliśmy się na wyjazd po 1 września. Sytuacja niejasna. Sprzeczne informacje. Jedni mówią – wygasa. Inni – że rozkręca się. Koronawirus pomieszał nam szyki. Ale – nie spuszczamy z tonu!

Nauczyciele, którzy potrafili wymyśleć majową zieloną szkołę online, wymyślili właśnie kilkudniową zieloną szkołę w siedzibie przy Belwederskiej. Po miesiącach wpatrywania się w monitory to i tak będzie atrakcja. Tematy pozostaną jak najdłużej tajemnicą. Mam nadzieję, że będzie mądrze, radośnie i pięknie… Jak podczas prawdziwej zielonej szkoły…

Leave a Reply