WIECZÓR PO CIĘŻKIM I DŁUGIM DNIU

Dzień był długi, mało porywający, w smogu i mgle. Boli kręgosłup i nogi, bo wracamy do domu po kilkunastu godzinach. Ogarnąć przedmioty i do łóżka, bo jakiś problem z zatokami i zimno. Marzy się herbatka, soczek, imbir i ciepły koc. Tęsknota za hygge, duńskim sposobem na życie. Dzieci i wnuki przyjdą jutro – miła perspektywa, kanapowo-dywanowo- integracyjna. Będzie obowiązkowo dobra herbata i wełniane koce. Czyste hygge! Pod warunkiem, że dziś nastąpi szybka regeneracja. Mąż włącza płytę. Eric Clapton! Jak przed laty… I nagle chce się tańczyć! Jak przed laty… I tańczymy! Jak przed laty… Ja i on, i rock and roll! Już czterdzieści lat! Wciąż i wciąż!

 

Leave a Reply