A W KLUBIKU…

Z relacji wicedyrektor Anny Ludwiczak: Wczorajszy dzień minął bardzo spokojnie. 

Nikt nie panikował, wszyscy  do sytuacji podchodzą rozsądnie, a rodzice wykazują dużą chęć współpracy. Dzieciaczki  bardzo szybko odnalazły się w nowej sytuacji, nie było smutku, raczej radość i entuzjazm.

Dziś największą radość wzbudził fakt wyjścia na plac zabaw. Dzieci podczas ubierania się w szatni dosłownie skakały z radości 🙂

Leave a Reply